Max Chilton: są bardzo pozytywne oznaki

W każdy z trzech dni testów w Jerez w Marussia spotkałem się z kilkoma problemami. Dziś nowa MR02 zbyt długo stała w alei serwisowej z powodu awarii elektroniki, ale Max Chilton jednak mógł przejechać 78 okrążeń, wskazując na najlepszym z nich dziewiąty czas dnia.
Max Chilton: «Jestem zadowolony z tego, jak przebiegał mój drugi dzień za kierownicą MR02 - dziś byłem w stanie lepiej pokazać potencjał naszego samochodu. Wyciągać wnioski jeszcze za wcześnie, ale jest bardzo pozytywne oznaki, że dobiera się na optymizm.
Ja z powodzeniem przeprowadził symulację wyścigu, powoli zaczynam sobie z tym, jak guma zachowuje się na odległość. Po długiej serii okrążeń pod koniec dnia postawiliśmy świeży zestaw, aby jeszcze lepiej zrozumieć samochód, i to, co zobaczyliśmy, budzi zaufanie».
John Booth, szef zespołu: «ogólnie dzień minął miło - zmierzamy w dobrym kierunku. Nie jestem zadowolony z ilością przejechanych kilometrów, ale udało nam się przejechać dystans wyścigu i odkryć obszary, w których należy poprawić.
Ponieważ był to ostatni dzień roboczy Maxa w tym tygodniu, opracowaliśmy dla niego specjalny program. Balans i ustawienia maszyny aż dalekie są od ideału nam jeszcze wiele do zrobienia, i kilkoma kluczowymi zagadnieniami zajmiemy się już jutro, po zakończeniu porannych testów niezawodności - Francis Разиа. Chcę podziękować Maxa za doskonałą pracę. Zadanie było trudne, ale on poradził sobie».