Rozdział SP. z o.o. «Phoenix Rush» Benjamin Виллот, odpowiadając na pytania redakcji i odwiedzających ZR. PL, opowiedział o самонакачивающихся oponach, w tym dla Veyron i zakładach Goodyear w Rosji. . .
Benjamin Willote ma 39 lat, pochodzi z Verviers w Belgii Kilka miesięcy temu Benjamin Willote objął stanowisko dyrektora generalnego rosyjskiej spółki zależnej Goodyeara i dlatego nie jest jeszcze przyzwyczajony do ruchu w Moskwie. Ale od piętnastu lat pracuje dla znanej na całym świecie firmy oponiarskiej - dlatego był gotów odpowiedzieć na prawie każde pytanie wymyślone zarówno przez dziennikarzy, jak i czytelników ZR. RU ZR. EN: - Panie Willott, zarówno my, jak i nasi czytelnicy jesteśmy bardzo zainteresowani "kuchnią" tworzenia samochodu. Czy wybór dostawcy opon przez producenta samochodów jest jednym z elementów tej "kuchni"? Czy możesz uchylić rąbka tajemnicy - jak zorganizowany jest ten proces? Czym różni producenci różnią się podejściem do wyboru dostawcy opon? Czy możemy powiedzieć, że na przykład niektórych ludzi interesuje przede wszystkim cena, a innych przede wszystkim jakość? B.V.: - Ogólny schemat pracy jest taki sam. Firma produkcyjna posiada specyfikację opon do konkretnego modelu samochodu. Specyfikacja (bez problemu zmieści się na zwykłej kartce papieru) określa wymagania dotyczące oporów toczenia, trwałości, właściwości trakcyjnych i innych podstawowych parametrów. Specyfikacja jest wysyłana do wszystkich firm oponiarskich, które mogą być zainteresowane dostawą i z którymi producent samochodów uważa za możliwe współpracę (rozumiesz, że producent supersamochodów nie wyposaży swoich samochodów w opony mało znanej marki). Następnie rozpoczynają się negocjacje - osobno między inżynierami, osobno między menedżerami, omawiając wielkości dostaw i ceny. Tu chyba zaczynają się różnice – w końcu negocjacje z różnymi producentami samochodów odbywają się na różne sposoby. Ale, niestety, nie mogę wchodzić w szczegóły. ZR. EN: - Ale jeśli strony nie dojdą do porozumienia, to co jest tego częścią? Cena pytania – a może czasami Goodyear dostaje zadania, których firma nie jest w stanie spełnić? B.V.: - Producenci samochodów nigdy nie wymagają niczego nadprzyrodzonego z technicznego punktu widzenia. Wszystkie ich prośby są wykonalne. A przeszkodą są zwykle kwestie komercyjne. ZR. Dużo szumu zrobiło się wokół opon Michelin stworzonych specjalnie dla supersamochodu Bugatti Veyron. Goodyear miał okazję zostać dostawcą opon do tego samochodu, czy specyfikacja opon, o których mowa, została wysłana do firmy? B.W.: Jeśli chodzi o takie przełomowe zamówienia, to wszystkie informacje są poufne - i nie mogę odpowiedzieć ani "tak", ani "nie" na pańskie pytanie. Ale ujmijmy to w ten sposób: w zdecydowanej większości przypadków, jeśli producent samochodów przygotowuje się do wprowadzenia na rynek nowego modelu (od małego samochodu do supersamochodu), jedno z próśb, które wysyła do Goodyeara. Na przykład Rolls-Royce Phantom jest fabrycznie wyposażony tylko w opony Goodyear. Benjamin Willote udziela wywiadu redaktorowi naczelnemu ZR. RU Władimir Sołowjow ZR. EN: - Każda nowa opona jest teraz trochę lepsza od poprzedniej. Ale jeśli nie mówimy o stopniowych usprawnieniach, ale o przełomach technologicznych, to w jakich obszarach możemy się ich spodziewać? Gdzie jest największa "rezerwa" na dalsze doskonalenie technologii? B.V.: Rozwój i doskonalenie opon to poszukiwanie idealnej równowagi pomiędzy trzema najważniejszymi parametrami: niskimi oporami toczenia, wysoką trwałością i wysoką przyczepnością. Nie ma sensu znacząco poprawiać jednego wskaźnika ze szkodą dla dwóch pozostałych. Dlatego producenci podejmują stosunkowo małe kroki w zakresie ulepszania konstrukcji i materiałów opon. Przełomy są bardziej prawdopodobne w obszarze "dodatkowego wyposażenia" opon. Na przykład specjaliści z centrum badawczego Goodyear w Luksemburgu aktywnie pracują obecnie nad oponami do konserwacji powietrza - oponami, które utrzymają zalecane ciśnienie powietrza za pomocą wbudowanej pompy. Oczywiście ta technologia nie pojawi się jutro na rynku. Ale jest zainteresowanie – nie bez powodu nasi naukowcy otrzymali granty z Departamentu Energii USA i jednej z instytucji Unii Europejskiej w wysokości nawet półtora miliona dolarów. Pytanie od Veselchaka, gościa w ZR. PL: - Producenci inwestują dużo pieniędzy w poprawę przyczepności opon. Ale czy to ma sens? Czy bezpieczeństwo nie zależy przede wszystkim od umiejętności kierowcy? W końcu, jeśli jedziesz z głową, będziesz miał czas na hamowanie i skręcanie nawet na najtańszych oponach. A ciągłe dudnienie w mediach o tym, jak "przyczepne" są niektóre opony, moim zdaniem tylko zmniejsza adekwatność kierowców – ludzie podświadomie zaczynają jeździć bardziej ryzykownie, zakładając "fajne" opony. Może lepiej zainwestować te same pieniądze w pracę nad trwałością opon? B.W.: Posługując się tą logiką, można zajść daleko. Nie zakładajmy w samochodach poduszek powietrznych i pasów bezpieczeństwa, nie pracujmy nad systemami stabilizacji – w końcu nie po to wszystko kupuje się samochód. Nie zrozumcie mnie źle: kiedy produkujemy i sprzedajemy opony o dobrej przyczepności, nie zachęcamy kierowców do przekraczania granic. Ale każdy, nawet najbardziej ostrożny kierowca, może znaleźć się w ekstremalnej sytuacji nie z własnej winy – i cieszymy się, że dzięki oponom Goodyear będzie miał niezbędny zapas przyczepności na nawierzchni. Ponownie, sytuacja ekstremalna jest pojęciem względnym. Gdyby Goodyear nie pracował nieustannie nad poprawą przyczepności, wiele sytuacji, które teraz uważasz za całkowicie nieszkodliwe, byłoby ekstremalnych. Jak pokazują liczne badania, które określają główne życzenia kierowców, sami konsumenci w Rosji oczekują od opon zimowych lepszych właściwości przyczepności, zwłaszcza tych samych. Jest to podstawa bezpieczeństwa – i nie należy jej lekceważyć. ZR. PL: - Nawiasem mówiąc, Goodyear tradycyjnie zwraca szczególną uwagę na walkę o bezpieczeństwo na drogach. Podsumowując wieloletnie doświadczenie firmy w tym zakresie, jakie metody okazały się najskuteczniejsze? B.V.: - Wolimy wspierać inicjatywy związane z bezpieczeństwem, sponsorowane przez organizacje rządowe lub pozarządowe. Obejmuje to dostarczanie posiadanych przez nas informacji (które są zbierane na bieżąco, a nie w ramach jakichkolwiek krótkoterminowych kampanii) oraz działanie jako eksperci w szerokim zakresie zagadnień związanych z ruchem drogowym. Benjamin Willote studiował ekonomię i zarządzanie biznesem na uniwersytetach w Liège (Belgia) i Leicester (Wielka Brytania) Pytanie od Sayonary, gościa w ZR. Czy Goodyear planuje powrót do Formuły 1, gdzie wygrał wiele wyścigów na oponach Formuły 1? BV: Goodyear to nie tylko marka opon w historii Formuły 1. Nasze opony poprowadziły kierowców do zwycięstwa 369 razy, co jest rekordem, który nigdy nie został pobity. . Ale w tej chwili nie uważamy, że Formuła 1 jest najlepszym sposobem na inwestowanie pieniędzy. Naszym zdaniem o wiele ważniejsze jest inwestowanie w badania, które pozwolą nam udoskonalić opony drogowe używane przez miliony kierowców, a nie dwa tuziny kierowców. Pytanie od naTycuH, gościa w ZR. PL: - Czy są jakieś plany wymiany opony Duragrip (pytanie dotyczyło również opony Excellence, ale została już zastąpiona przez model Efficient Grip – przyp. red.) B.V.: - Oczywiście z czasem ten model ustąpi miejsca nowemu - ale Duragrip pojawił się na rynku nie tak dawno temu, aby zaplanować konkretny czas jego wymiany. Pytanie od Mileshina S.V., odwiedzającego stronę internetową ZR. Kilka znanych na całym świecie marek opon uruchomiło już swoje fabryki w Rosji - ale nie Goodyear. Czy firma ma w planach otwarcie produkcji w Rosji? B.V.: – Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że Goodyear postrzega Rosję jako rynek o bardzo dużym potencjale: potencjał ten wynika z wielkości kraju, liczby ludności i aktywnej modernizacji floty samochodowej. Rynek rosyjski rośnie, a my również chcemy zwiększać naszą sprzedaż – i to nie o jeden czy dwa procent rocznie. Istnieje kilka sposobów na osiągnięcie tego celu, jednym z nich jest rozpoczęcie własnej produkcji. Dokładnie rozważamy wszystkie opcje, ale niestety nie mogę jeszcze podać żadnych szczegółów. Pytanie od Fondeca, użytkownika strony internetowej ZR. PL: - Czy przyjmujecie opony do recyklingu? B.V.: Tak, w Rosji jest trzech dealerów Goodyeara - w Moskwie (Protector-Next), Sankt Petersburgu (Good Wheels) i Togliatti (Volga Tire Company), którzy zajmują się cięciem bieżnika i bieżnikowaniem opon na naszym certyfikowanym sprzęcie. Konieczne jest jednak wyjaśnienie, że mówimy tylko o oponach ciężarowych. ZR. RU: - Na koniec - to jest tradycyjne pytanie dla tych, którzy niedawno przyjechali do Rosji. Jakie są Twoje pierwsze wrażenia z naszego kraju - pozytywne i negatywne? B.V.: Jestem pod wrażeniem tego, jak różnorodna jest moskiewska flota: 50-letnia Pobieda (używana jako samochód codziennego użytku, a nie eksponat muzealny) i ekskluzywna wersja supersamochodu, którego nie znajdziecie nawet w Monako. No i oczywiście ruch uliczny jest szokujący. Pracowałem w wielu dużych miastach, od Tokio po São Paulo, ale nigdzie indziej twój harmonogram pracy nie jest tak zależny od ruchu ulicznego. W Moskwie, planując swój dzień, koniecznie sprawdź mapę korków! P.S. Ponieważ pytanie zamieszczone na stronie przez przedstawiciela Grunwaldu dotyczy relacji międzykorporacyjnych pomiędzy konkretnymi firmami, odpowiedź na nie będzie ukierunkowana. Przedstawiciel Grunwaldu, który zadał pytanie, proszony jest o kontakt z redakcją pisząc e-mail do news-info@zr. Przed objęciem stanowiska szefa Goodyear Russia LLC, Benjamin Willote zajmował się zarówno marketingiem opon ciężarowych, jak i relacjami z producentami samochodów