30% taksówkarzy w Berlinie posługują się językiem rosyjskim, jeszcze 40% mówią po turecku, a 60% mogą porozumieć się w języku angielskim. Takie szczegóły okazało się działacze inicjatywy obywatelskiej " Service in the City, które naciskają na pomysł wielojęzycznych taxi dla cudzoziemców. Konieczność wielojęzycznego serwisu spowodowany szybkim wzrostem turystyki zagranicznej: w zeszłym roku w stolicy Niemiec odwiedzili 3,2 mln nie mówiących po niemiecku zagranicznych gości, jak podkreślają działacze Service in the City. Oferują oprócz шашечек nakładać na taxi napis - I speak English, Je parle francais, Hablo espanol, Io parlo italiano lub Ben turkce konusuyorum - zgodnie z językowymi wiedzy kierowców. Ta innowacja usuwa wiele problemów dla zagranicznych turystów, a ponadto daje możliwość wymienić się wizytówkami z taksówkarzem i w przyszłości łatwo rozwiązać swoje potrzeby transportowe, kontaktując się telefonicznie i nie dbając przy tym o możliwych barierach językowych. W Rosji zupełnie inne problemy, funkcje taksówki w większych miastach przejęli przyjezdni łajdaków, którzy pracują nielegalnie i często nie posiadają nawet językiem ich pobytu. Moskwa opracował plan walki z самодеятельными извозчиками, a jednym z wymogów będzie biegła znajomość języka rosyjskiego.