Luiz Razia: Przepraszam, że nie obyło się bez trudności

Czwarty i ostatni dzień testów w Jerez w zespole nie ekstazy Marussia bez problemów, ale Luiz Razia nadal udaje się przejść koło 81, kończącego się w dniu 11-th linii. Zespół skupia się na długą serię koła, jak również próby aerodynamiczne i pracy z opony.
Luiz Razia: "to szkoda, że dzień nie był tak gładkie jak oczekiwaliśmy, ale udało nam się zakończyć większość programu badań w tym tygodniu. Testy są potrzebne do radzenia sobie z problemami, które mogą powstać w trakcie sezonu, tak, że ich decyzja jest sam w sobie postęp. Wtedy miałem okazję pracować na torze, ale nie bez komplikacji, więc nie ma wrażenie, że ten czas okrążenia jest nasze możliwości.
Dobrze, że maszyna ma potencjał, a to może być dość wyraźnie widoczne. Czekam na następne dwa sesji testowych i myślę, że będziemy w stanie podjąć kilka kroków do przodu. Do tego czasu będą analizować wyniki w pierwszym tygodniu badania i zastanów się, jakie kroki należy podjąć dalsze postępy.
Chcę podziękować zespołowi za posiadanie spotkała mnie z takim entuzjazmem, i cieszę się, że nawiązaliśmy współpracę. Jestem pewien, że wszystko zaczyna się z tym."
Stoisko Jana: "możemy zostawić tutaj z poczucia pewności, że postępy w pracy z MR02, a zebrane dane potrzebne do dalszego wykończenia maszyn. Może nie bez złożoności, ale jest integralną częścią testów przedsezonowych. Staramy się zidentyfikować problemy jak najszybciej rozwiązać przed następnej sesji testowych i przed rozpoczęciem sezonu. W utworze mam dobry pomysł, podstawowe cechy samochodu i oczywiste możliwości rozwoju.
Dwa nowe sterowniki w zespole tydzień jest stresujące szczególnie podczas pracy z Luis, bo nie robi za kierownicą naszego zeszłorocznego maszyny. Jednak zarówno on, jak i Max Chilton poradził sobie z ich pracy, a nawet na tak wczesnym etapie sezonu widzimy, że będzie się interesujący rok jako zawodników pokazał ich potencjał. Co ważniejsze są bardzo dobrze razem, i to jest kluczowym czynnikiem, który będzie wynikać z maszyny.

Луис Разиа: Жаль, что не обошлось без сложностей-586478-jpg

Być może największą satysfakcję przynosi nam fakt, że w porównaniu do ubiegłego roku, jesteśmy w zupełnie innej formie. W 2012 roku przybył w Australii z samochodu, który miał zaledwie 100 kilometrów. Teraz wychodzimy Jerez, nakatav prawie 1000 km i gromadzenie dużej ilości danych, że inżynierowie będą pracować przez cały następny tydzień. Ogólnie jest to bardzo dobry początek dla nas i naszych partnerów, Cosworth i Williams Advanced Engineering.