Firmy Toyota w Tajlandii nie ucierpiały od żywienia żywiołu, ale firmy musiały jeszcze 10 października zatrzymać ich z powodu przerw w dostawach części zamiennych. Kierownictwo koncernu ocenia straty z przerwy w 150 tys samochodów. O tym, że koncern znad wołgi 21 listopada, ponownie uruchomi swoje fabryki w Tajlandii, прекратившие pracy, za które dotknęły w tym kraju powodzi, powiedział wczoraj prezes firmy Akio Тоеда, znajdujący się w Tajlandii. «Jesteśmy mocno trzymamy sytuację pod kontrolą i zamierzają wznowić produkcję, jak tylko to będzie możliwe, i powrócić do normalnego trybu pracy» - cytuje Тоеда ITAR-TASS. W Tajlandii, gdzie Toyota trzy firmy, produkują, w szczególności, Corolla i Camry. Wcześniej pisaliśmy, że powódź w Tajlandii i spowodowane przez nich problemy z dostawami części zmusiły Toyota wstrzymać wydanie 20 swoich modeli w Japonii i zatrzymać produkcję w dziewięciu krajach.